Wróć do poprzedniej strony
W IMIĘ ROZUMU – ROZMOWA O „IMIENIU RÓŻY” U. ECO
Płonie wspaniała biblioteka z księgozbiorem, który rozpalić mógłby krew w żyłach niejednego uczonego. W jej labiryntach mnich Wilhelm z Baskerville, tuż po tym, jak zdemaskował mordercę, wraca do ksiąg, by je ratować z wielkiego pożaru. Zbyt późno jednak. Arystoteles już płonął. Iskry przemykały w stronę ścian, chwilę później ogień zajmował kolejne cenne księgi. Opis płonącej biblioteki, symbolu kończącego się i uratowanego zarazem świata, wieńczy słynne dzieło Umberto Eco. Są w Imieniu róży, bo o nim mowa, opisane źródła procesów trwających do dzisiaj i kształtujących naszą kulturę. O tych źródłach mówi dr Paweł Ćwikła, socjolog z Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.