wtorek, 14 marca 2023
Ekspert UŚ: 39 cyfr to już wystarcza do obliczenia obwodu okręgu, który opasuje cały znany wszechświat z dokładnością do atomu wodoru
14 marca przypada Święto Liczby Pi. Zaproponowane z inicjatywy Larry’ego Shawa jest okazją do tego, by pokazać młodzieży fascynujący świat nauki. Uniwersytet Śląski po raz 17. włączył się w tę inicjatywę.
Liczba Pi to stosunek obwodu koła (czyli długości okręgu) do długości jego średnicy. Prof. Maciej Sablik z Instytutu Matematyki Uniwersytetu Śląskiego przypomina, że ludzie od początku usiłowali wyznaczyć wartość liczby Pi. – To była taka metoda „archimedesowska”. Budowali m.in. przybliżenie okręgu wielościanami. Dzięki temu otrzymywali w działaniach jakieś przybliżenie liczby Pi – tłumaczy.
Światowym rekordzistą w recytowaniu kolejnych cyfr rozwinięcia Pi jest Japończyk, który zapamiętał ich 100 tysięcy. Jednocześnie ekspert UŚ podkreśla, że kolejne, coraz dokładniejsze obliczenia, nie są niezbędne. – 39 cyfr to już wystarcza do obliczenia obwodu okręgu, który opasuje cały znany wszechświat z dokładnością do atomu wodoru – tłumaczy.
Dzisiaj (14.03) na Uniwersytecie Śląskim jest organizowane Święto Liczby Pi. Wykład inauguracyjny przygotowali : prof. Marian Oslislo z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach oraz dr hab. Ksawery Kaliski, prof. ASP „Piękna i bestia (o sztuce, dizajnie i maszynach liczących)”.
- równania i nierówności funkcyjne